Jesteś tutaj:
Dlaczego nie szeryf?
Zgodnie ze standardem WCAG 2.0 podczas tworzenia treści internetowych lub wszelkiego rodzaju materiałów w wersji cyfrowej należy stosować czcionki bezszeryfowe. Ale dlaczego?
Wybór tego typu czcionki związany jest z tzw. gęstością bądź nagromadzeniem pikseli, a uwzględniając branżę poligraficzną nagromadzeniem kropek.
Piksele używane są w określaniu pojęcia ppi (pixel per inch – ilość pikseli na cal), gdy mówimy o parametrach technicznych wyświetlaczy cyfrowych, natomiast kropki - dpi (dot per inch – ilość kropek na cal), gdy dotyczy to druku. Miara określa ile pikseli/kropek mieści się w jednym calu (w przybliżeniu 2,54cm).
Standardowo w monitorach występuje 72 ppi, czyli w jednym calu mieszczą się 72 piksele. Im większe nagromadzenie pikseli, tym ostrzejszy obraz. Piksele są wtedy mniejsze, dlatego nasze oko postrzega obraz jako bardziej ciągły, wyostrzony. W poligrafii natomiast stosuje się zazwyczaj wartości 300 dpi, dlatego wydrukowany obraz jest dużo ostrzejszy.
Choć nadal można spotkać urządzenia, gdzie standardowo wartość zagęszczenia ppi wynosi 72, to obecnie rynek rewolucjonizują tablety i smartfony, gdzie wartości te sięgają rzędu 300, a w nowszych modelach nawet 500 ppi i wyżej,
Niewielkie nagromadzenie pikseli monitorów powoduje konieczność użycia prostych, niczym nie ozdobionych czcionek, żeby łatwo się skalowały do małych rozmiarów przy jednoczesnym poprawnym ich powiększaniu. Niestety czcionki szeryfowe i inne, szczególnie w małej postaci są słabo widoczne na ekranach monitorów. Dlatego popularność w cyfrowym świecie czcionki sans-serif zawdzięczają nie tylko dzięki minimalizmowi, co jednocześnie idzie w parze z nowoczesnym wyglądem, ale przede wszystkim dzięki swej funkcjonalności.